Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

Facebook, Twitter, Instagram, Snapchat... Dokąd my zmierzamy?

Z dnia na dzień coraz więcej czasu spędzamy przed ekranami swoich smartfonów narzekając, że mają coraz słabsze baterie. A może to przez nasze częste, kilkugodzinne użytkowanie baterie w aparatach padają jak muchy? Na rynku SM pojawiają się coraz to nowsze portale społecznościowe, z których bardzo lubimy korzystać. A gdyby tak kiedyś wyjąć wtyczkę i wyłączyć je na kilka dni? Jakbyśmy zareagowali? Wpadlibyśmy w panikę czy nadal bylibyśmy w stanie normalnie funkcjonować? Pożeracze czasu Gdzie spędzacie najwięcej czasu? Ja, przyznam się bez bicia, totalnie pochłonięta jestem Twitterem i Facebookiem. Instagramem i całą masą innych portali znacznie, znacznie mniej (prawie w ogóle mnie nie interesują, Instagrama na przykład nie mam). Co do samego Instagrama, cały Internet obiegła fala komentarzy i artykułów o, zapewne znanym już wszystkim, shadowbanie. Polega on na banowaniu zdjęć oznaczonych pewnymi # oraz osób, które często podpisują zdjęcia w ten sam sposób lub dodają kilka w krótki

Tłusty czwartek - skąd on się wziął?

Paczki, donuty, faworki.. Z dżemem, z konfiturą, z bitą śmietaną, budyniem, likierem jajecznym i z polewą... Tłustym czwartkiem żegna się wesoły i rozrywkowy czas jakim jest karnawał. To chyba jedyny taki dzień w roku, kiedy legalnie możemy się objadać bez umiaru. Ale skąd on się tu wziął? Dawno, dawno temu - czyli kto wpadł na Tłusty Czwartek? Znany i lubiany przez wszystkich Tłusty Czwartek sięga czasów pogaństwa. Był on wtedy dniem, w którym hucznie świętowano odejście zimy i nadejście pięknych i ciepłych wiosennych dni. Całe świętowanie polegało wtedy na jedzeniu tłustych, kalorycznych potraw i piciu niezliczonych ilości wina. Najlepszą zagryzką okazały się pączki przygotowywane według tradycyjnej receptury - z ciasta chlebowego, które były nadziewane słoniną. W Rzymie dzień ten nazywał się "tłustym dniem". Pamiętajcie, że wersji może być kilka. Według licznych legend na jakie się napotkałam, w naszej pięknej Małopolsce, Tłusty Czwartek nazywany był Combrowym Czw